Niepokonany Joe Calzaghe
Joe Calzaghe jako jeden z nielicznych pięściarzy odszedł z boksu jako niezwyciężony mistrz. W swojej karierze zdobył wszystkie tytuły mistrzowskie(WBC, WBA, IBF, WBO) w kategorii wagowej super średniej. Jest uznawany za jedynego w historii niekwestionowanego mistrza świata w tejże wadze. Zalicza się także do bokserów najdłużej broniących tytułu mistrzowskiego(bronił go 21 razy). Paradoksem jest, że wielu kibiców sportu za bardzo go nie kojarzy. To jeden najlepszych pięściarzy przełomu XIX i XX wieku, bez podziału na kategorie wagowe. Dlaczego tak mało ludzi o nim słyszała? Mekką boksu od zawsze były Stany Zjednoczone, a Calzaghe walczył w Europie. Charakterystyką kibiców amerykańskich jest to, że widzą tylko własny czubek nosa, i sądzą, że jeżeli ktoś nie walczy w USA to nie jest wartym uwagi. Tak było z Joe Calzaghe. Również stacje telewizyjne nie kwapią się, aby pokazywać bokserów z Europy. Tylko bardziej zagorzali kibice boksu(tacy co wiedzą o istnieniu innych wag niż ciężka)wiedzieli, że jest wielkim bokserem. Ale Joe Calzaghe pod koniec kariery pokazał swoją klasę i Amerykanom! Na ich terenie pokonał ikony i legendy boksu znane na całym świecie; Roya Jones jr. i Bernarda Hopkinsa, i zdobył uznanie całego bokserskiego świata! Dopiero po tych zwycięstwach stał się międzynarodową gwiazdą boksu, zdobył uznanie kibiców na całym świecie i został nazwany wybitnym pięściarzem.
Ale czy to oznacza, że walcząc w Europie nie można być wielkim i popularnym bokserem? Trochę prawdy w tym jest. Większość wybitnych pięściarzy pochodzi z USA i tam walczyło. Kto chce zrobić wielką karierę i odnieść sukces marketingowy musi tam staczać pojedynki. Calzaghe musiał pokonać „tamtejszych” mistrzów, aby zdobyć uznanie kibiców na całym świecie, i to mu się udało!. Mimo, iż wygrywał ze świetnymi rywali w Europie, to nie był tak popularny jak po walkach z Jonesem i Hopkinsem. Kategoria wagowa super średnia też mu nie pomagała, bo nie jest kategorią prestiżową w boksie zawodowym. Po zdeklasowaniu Roya Jonesa Jr., ludzie nie wierzyli, że ktoś taki przez lata walczył, a było o nim cicho. Joe Calzaghe dopiero jako drugi pięściarz pochodzący ze Starego Kontynentu, odszedł z ringu jako niepokonany czempion, i z całą pewnością będzie należał do legend zawodowego boksu.