Eko środki czystości – ocet i soda oczyszczona
Chcąc być ekologicznym, nie musimy od razu kupować produktów w eko sklepie, szczególnie, że zazwyczaj są one o wiele droższe, jednak nie zawsze warte swojej ceny. To, czego na pewno nie musimy kupować, to środki czyszczące. Podczas domowych porządków możemy zastosować rewolucyjny, „opatentowany” przez nasze babcie, bądź nawet ich babcie, uniwersalny środek chemiczny. Ocet, bo o nim mowa, to 10% kwas octowy. Może być stosowany do czyszczenia praktycznie każdej powierzchni. Podgrzany i w połączeniu z sodą oczyszczoną z powodzeniem zastąpi środek do udrażniania rur, spektakularnie się przy tym pieniąc.
Ponadto, rozpuszcza kamień, który z uporem maniaka osadza się w naszych czajnikach i na zlewach. Także lustro i szkło potraktowane magicznym octowym roztworem zacznie być jakby czystsze. Natomiast efekt „wow” uzyskamy myjąc szyby wodą z octem i przecierając je gazetami, bowiem farba drukarska zapobiega powstawaniu zacieków i sprawia, że szkło się pięknie błyszczy. Oprócz tego ocet pomimo, że sam w sobie nie pachnie perfumami, świetnie pochłania zapachy. Myjąc nim lodówkę pozbędziemy się wszelkich brzydkich woni. Żeby efekt się utrzymał, możemy wstawić do środka pojemnik z sodą, która będzie pochłaniać brzydkie zapachy na bieżąco. Octem możemy także zwalczyć pleśń skrzętnie ukrywającą się w naszych domostwach. W zależności od jej miejsca występowania stosujemy różne metody. Ściany spryskujemy, natomiast na pleśń zamieszkującą łazienki kładziemy watę (szmatkę, ligninę lub jakikolwiek materiał o podobnych właściwościach) nasączoną naszym wielofunkcyjnym preparatem. Taki zabieg może być stosowany raczej profilaktycznie, jednak warto spróbować usunąć pleść octem, zanim zdecydujemy się kupić jakiś drogi środek chemiczny.
Pozostając w łazience, warto powiedzieć jeszcze kilka słów o sodzie. Z powodzeniem możemy jej użyć do czyszczenia fug, gdyż soda, podobnie zresztą jak proszek do pieczenia ma właściwości wybielające. Dodając ją do prania białego możemy uzyskać efekty podobne do tych obserwowanych po zastosowaniu komercyjnych wybielaczy.
J
eśli nie wierzycie w cudowną moc czyszczącą sody i octu, przekonajcie się sami. Te dwie substancje nie tylko są orężem w walce z brudem, ale także niewiele kosztują. Dlatego zanim sięgniemy po drogie chemikalia, mające w swoim składzie pół tablicy Mendelejewa, zaoszczędźmy trochę pieniędzy i środowisko, stosując naturalne środki i dobre pomysły na ich użycie.